Tak malują moi uczniowie – odsłona 6

Mieszkając w miejscu otoczonym lasami i jeziorami, gdzie niemal każdego dnia obcujemy z naturą, podglądamy czaple, kaczki, perkozy, sarny i jelenie, na leśnych ścieżkach spotykamy lisy i szopy, a czasem nawet straż leśną, temat natury w malarstwie pojawia się w sposób niemal oczywisty.

Czasem, jak na przykładzie tego dzieła, w ciągu trzygodzinnych zajęć powstaje cały obraz i wydaje się, że niczego już poprawiać nie trzeba.

Obraz zbudowany na kontrastach – rozmyte tło kontrastuje z precyzyjnie zarysowanym ptakiem na wodzie, który przygląda się czemuś po prawej stronie obrazu. Rozmycia sugerują trzciny, może linię lasu za jeziorem – to nie istotne. Perkoz jest głównym aktorem tej sceny i w majestacie prezentuje splendor swojej szaty, gdzie każde białe piórko odcina się od rudych brązowi i szarości reszty ptasiego ubioru, jak czerń gronostajowych ogonków w królewskim płaszczu. Ten sam kontrast znajdziemy na główce ptaka, która przykuwa uwagę delikatnym cieniowaniem i bystrością oka.

W obrazie zachwyca zderzenie technik i warsztat, który pozwala amatorowi oddać zarówno piękno natury jak i element tajemniczości.

Autorką obrazu pt. Perkoz jest Irena Koprowska.